lut 10 2004

walentynki...


Komentarze: 3

eh no i co kurde w sobote walentynki a mnie nikt niegdzie niezaprosił:(nawet nie licze na żadną walentynke...jakoś mi tak msutno sie zorbiło...jestem sama niekochana smutna i wogule czuje sie do dupy...mam nadzieje że jutro bedzie lepiej;/...pozdro

karolinusinka : :
EWELA
18 lutego 2004, 21:38
OJ NIEWIESZ CO PISZESZ!!JA CIE JUŻ NIEROZUMIEM!!
13 lutego 2004, 17:00
hehe nie martw sie, ja tez nie dostalam zadnego zaproszenia (poza tym na bibe, do takiego goscia nudnego) :/ pozdorwki
Młodziaszek15
10 lutego 2004, 21:13
Adrian jest chory i nie ma z kim spedzac walentynek...:((((((

Dodaj komentarz